Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bärt Administrator
|
Wysłany:
Śro 19:30, 07 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzeszöw
|
Kupiłeś tytoń, który widocznie już długo na Ciebie czekał na sklepowej półce ? A może, zapomniałeś dobrze zamknąć otwartego pudełka i ulubiona melassa przypomina teraz bardziej wiór niż tytoń ?
Zrób coś z tym! Wystarczy trochę gliceryny, dostępnej w każdej aptece, za istne grosze...
Zaopatrzywszy się w glicerynę bierzemy się do "roboty ". Przekładamy tytoń do miseczki i polewamy go gliceryną, 1 łyżka stołowa na 50g tytoniu. ! Ostrożnie z gliceryną - za dużo spowoduje częściową utratę smaku tytoniu podczas palenia !
Mieszamy, przekładamy tytoń z powrotem do opakowania. E voila - tytoń naprawiony ;>
Zdarza się jednak, że tytoń jest już tak wyschnięty, że nawet hektolitry gliceryny nie pomagaja, wtedy czas najwyższy zaopatrzyć się po prostu w nowy...
copyright by [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
stan bywalec
|
Wysłany:
Śro 20:13, 07 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Kupiłem ostatnio brzoskwinie nakhli i była tak jak napisałeś jak wiór. W aptece zakupiłem dzisiaj za 1,90 glicerynę i mam nadzieję, że pomoże. Moje pytanie czy tytoń po zmieszaniu z gliceryną jest od razu gotowy do palenia czy musi swoje odleżeć?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
ramzes forum-o-fil
|
Wysłany:
Czw 21:22, 08 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 383 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom
|
Też dostałem taki tytoń, El-Baz z niemiec, winogrono, normalnie mozna nim było gwoździe wbijać...zobaczymy jaki efekt da glicerynka
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
r3s0urc3 Moderator
|
Wysłany:
Czw 23:30, 08 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 227 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znienacka
|
no gliceryna dobry patent, nie raz ratowala wagon zaschnietego tytoniu...
Ramzes watpie czy w Twoim przypadku pomoze..
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
bärt Administrator
|
Wysłany:
Czw 23:38, 08 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzeszöw
|
@ r3s0urc3,
Powinna pomóc. Niemcy właśnie gliceryną się ratują w najgorszym przypadku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
ramzes forum-o-fil
|
Wysłany:
Sob 10:01, 10 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 383 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom
|
No cóż, dymu było mnóstwo, zaś smaku prawie wogóle. Myślę że tu pomogła by tylko ta zalewka miodowa jakaś tam na tak suchy tytoń. Niestety....
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
r3s0urc3 Moderator
|
Wysłany:
Pon 22:46, 12 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 227 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znienacka
|
Moje przypuszczenia jednak sluszne, a szkoda. W sumie to tak jakby lody roztopic a potem zamrozic, tez nie beda takie same.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
nightmare bywalec
|
Wysłany:
Pon 20:42, 19 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgierek
|
Ja mam inny patent. Do przyschniętego tytoniu wrzucam skórkę cytrusa (cytryna, pomarańcza, mandarynka) Troszkę musi poleżeć (dzień dwa zależy jak zeschnięty tytoń). Dobre też jest gdy tytoń długo leży żeby się nie wysechł. Nauczyłem się tego patentu przy tytoniu papierosowym do gilz. Teraz właśnie sprawdzam go na melasie i efekty mocno zadowalające:) Do reszty tytoniu jaki miałem wrzuciłem teraz jeszcze plasterek cytryny za parę dni powiem jak wrażenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
mailito bywalec
|
Wysłany:
Śro 21:20, 09 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wyprobowalem sposob z gliceryna i udalo mi sie wkoncu cos wypalic z Nakhli. Efekt bardzo zadawalajacy. Lekka utrata smaku ale naparwde minimalna. Dodalem mniej gliceryny niz w przepisie (1 lyzka na 50 gram) i bylo naparwde niezle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
bärt Administrator
|
Wysłany:
Śro 22:22, 09 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzeszöw
|
mailito,
zawsze lepiej dodac mniej i potem najwyzej troszke dodac, niz zalac na amen
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
m2c zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Śro 22:24, 09 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
|
Ostatnio wymieszalem gliceryne z miodem (czyli zrobilem tzw Molamix sprzedawany w niektorych miejscach za dziwnie wysoka cene) i dodalem to do 4 letniego tytoniu ktory juz lekko zwietrzal. Smak ciezko mi bylo okreslic, zapach zrobil sie bardziej wyrazny (tyton pachnie jak suszone sliwkii z miodowa nutka) oraz sporo zwiekszyly sie ilosci dymu. Gliceryna to dobry sposob na odratowanie tytoniu, naprawde polecam. Nie mieszalem niestety tytoniu z sama gliceryna wiec ciezko mi powiedziec czy miod cos dal oprocz przyjemnego zapachu
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
piter007i forum-o-fil
|
Wysłany:
Pią 12:53, 11 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska
|
ja również używałem, ale samej glicetyny na nakhli (pomarancz, mango, mieta) i szczerze efekty były dużo lepsze
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|