Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radical Fish bywalec
|
Wysłany:
Czw 19:45, 10 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Potrzebuje niedrogiej fajeczki z 2 węzami na prezent. warto kupic [link widoczny dla zalogowanych]?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
piter007i forum-o-fil
|
Wysłany:
Czw 19:51, 10 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska
|
NIE, NIE i jeszcze raz NIE była już gdzieś mowa o tego typu rodzaju fajkach... jeśli już koniecznie musi to być shisha 2 wężowa to kup fajke 1 wężową + adapter (zależy ile chcesz wydać kasy- to dość ważne)
Edit:
jeśli do wydania masz mało kasy to JA na allegro nie widzę nic lepszego od [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
krc maniak forumowy
|
Wysłany:
Czw 21:01, 10 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin
|
no ta faja naprawde fajna Mysle ze na prezent nadaje sie w zupelnosci
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Radical Fish bywalec
|
Wysłany:
Czw 21:03, 10 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
ladna chyba zakupie C2
a z ciekawosci: co jest do dupy w tej niebieskiej?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jimbo forum-o-fil
|
Wysłany:
Czw 22:27, 10 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
Ło. Wszystko.
To są tzw. "fajki od kadany". Szit totalny. Już dwie takie w swojej "karierze" napotkałem i o dwie za dużo.
Materiał - jakaś miedź, czy cholera wie co - śniedzieje po 2-3 miesiącach, ciężko się czyści.
Węże - tragedia. Tektura, a w środku - niczym nie osłonięta metalowa sprężyna. Po prostu masakra - zaczynają gnić strasznie szybko. Nie ma uszczelek między nimi, a korpusem.
Cybuch - brudzi się zaraz, bo nie jest lakierowany. Brzydki, bardzo szybko się nagrzewa.
Szczypce to przegięcie, którego nie ma co komentować.
PS
Ta druga fajka wygląda porządnie. Ja bym się ucieszył z takiego prezentu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Xain forum-o-fil
|
Wysłany:
Pią 0:24, 11 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 438 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Temat wraca
Ja fajki od kadany uzywałem 1,5 roku i nic nie zaśniedziało, zardzewiało czy cokolwiek w tym stylu (poza mała nakretka, która jest chyba z innego materiału). Shisha nie posiada zaworka i uszczelki na wąż (pozostałe uszczelki SA JEDNAK na miejsu).
Nadal będę bronił tych fajek, gdyz przez długi czas byłem z niej naprawdę zadowolony.
Cybuch IMHO był jednym z najlepszych z jakich paliłem (idealnie wyprofilowany i dostosowany do wegla 33 mm). Ogromna zaleta jest iz cybuch jest nie nakładany ale wciskany.
Wąż faktycznie nie jest ideałem jednak wytrzymał grubo ponad rok pomimo iz po paleniu myłem go wodą.
Fajki maja ciekawy wygląd. Bardzo ciężki i gruby dzban, Nie są to żadne blaszaki tylko porzadne cięzkie faje. Do wad zaliczyłbym brak dużego talerza...
A szczypce? pomimo zakupu magiera nadal uzywam wlasnie tych "od kadany". IMHO sa świetne
Jedno co trzeba przyznać iz fajki są teraz troszke za drogie (mam na mysli bogatą ofertę innych sprzedawców) i IMHO (zwłaszcza te większe) na pewno nie są warte takiej ceny....
Dlaczego wiec kupilem Magiera? Tak naprawde z ciekawości i z uwagi na wygląd (oraz braku dostępu do np MYA). Magier ma ponadto mozliwosc władowania adaptera i dokrecenia drugiego wężą, poza tym ostatnio zmienia mi sie gust i jakoś taki czarny nowoczesny desing mi bardzo odpowiada
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
henrietta-vel zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Pią 8:33, 11 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
|
Z tymi fajkami to jet tak jak z jazdą samochodem. jak jeździsz maluchem od zawsze to ci już przestał przeszkadzać, ale jak sobie już kupisz punciaka i wjeździsz się w niego to na malucha który do tej pory był dla ciebie normalny patrzysz ze wstrętem i widzisz same minusy. A jak następnym etapem będzie samochód z klimą to już bez niej nie będziesz mógł żyć. Tak to jest że przyzwyczajamy się łatwo do tego co lepsze. Tak więc wracając do fajki jeśli kolo nie palił wcześniej lub nic lepszego to będzie spoko zadowolony nawet z tej tańszej, a jak palił coś fajniejszego to mu będzie ona uwierać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Lesiu zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Pią 11:07, 11 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CK/Warszau
|
Zaraz, zaraz Kadana dodaje do tej shishy amulet szczęścia "OKO PROROKA", wartałoby się jeszcze zastanowić
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
dr_zgon forum-o-fil
|
Wysłany:
Pią 11:21, 11 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
|
Lesiu napisał: | "OKO PROROKA" |
Sorry za spam ale muszę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Laskowik zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Pią 12:05, 11 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
ja tez mialem faje od kadany.. korpus rdzewieje nie polecam.. a oko proroka mialem (amulet tradycji tureckiej - nie wiem czemu aje je z fajkami) Wg turków ma moc dopiero jak Ci je ktos podaruje a nie sobie kupisz - ale fajki nie polecam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Xain forum-o-fil
|
Wysłany:
Pią 12:25, 11 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 438 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
@henrietta-vela nie do końća sie z Toba zgodzę
Używałem fajki kadany, plikem z Aladinow, fajek jordańśkich, MYA, nawet chyba z raz czy dwa z nargilem (oraz masy innych). Mozna wiec rzec ze "jezdzilem roznymi autam" i... nadal mam fajke od kadany i nadal czasem zdarza mi się ja przypalić. I co? I jak już wspomniałem dramatycznej rówznicy nie widze (a co do cybucha nadal twierdze iz np Aladiny sa pod tym wzgledem daleko w tyle...). Jak juz ktos kiedys napisał na tym forum "jesli faja jest idealnie szczelna to zawsze bedzie sie dobrze palic"... ot i zapewne cała prawda
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jimbo forum-o-fil
|
Wysłany:
Pią 14:04, 11 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
No i w sumie ile ludzi tyle opinii.
Już kiedyś toczyły się "wojny" o fajki od kadany więc nie wszczynajmy ich na nowo. Ja opisuję to co się stało i ja ich nie polecam. Xain - odwrotnie. Ja tylko gratuluję, że Ci się fajka nie zniszczyła.
Xain - przyznasz jednak, że teraz można kupić lepsze fajki w takich cenach. Allegro nam się rozwinęło w tym kierunku dosyć pokaźnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
henrietta-vel zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Pią 17:14, 11 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
|
Xain napisał: | @henrietta-vela nie do końća sie z Toba zgodzę
|
A ja sie z Toba zgodzę prawie do końca
Znałam kolesia, który miał merca jak się chciał pokazać, toyotę jak chciał gdzieś NAPEWNO dojechać, wartburga jak miał wjechać na pole i mini do amatorskich rajdów. Większość ze zwykłych miertelników ma jednak jedną faję i nie da na nia złego słowa powiedzieć. Tak jak z tym punciakiem na którego zbierało się całe życie. Ja wiem, to się zmieni, ale jak się trafi na kogoś takiego to ciężko mu dogodzić i można się wkopać. Od razu mówię, że jak ktoś wie czego chce od życia i od faji, to umie docenić nawe bezzaworkowego rdzewiejącego malucha, bo nie będzie się bał wrzucić go w plecak przy wycieczce nad morze, poeksperymentować z nowymi smakami, efektami, sposobami itp. A jak się już kogoś fajnego spotka;) to można taka fajuchę zostawić na pamiątkę miłej znajomości . Ale to głównie zależy od podejścia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|