Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Al Waha - dwa jablka |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
25% |
[ 1 ] |
5 |
|
50% |
[ 2 ] |
6 |
|
25% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 4 |
|
Autor |
Wiadomość |
Xain forum-o-fil
|
Wysłany:
Śro 21:46, 07 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 438 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
FIRMA: Al Waha
SMAK: Dwa jablka
Po rozpakowaniu BARDZO wonny, po całym pokoju rozniósł się przyjemny zapach
Opakowanie: pudełko, w środku hermetyczna kolorowa paczka a w niej tytoń owinięty w cienka folię.
Pierwszy buch, drugi, trzeci... naprawdę spore ilości dymu. Sam smak? Tu mam lekko mieszane uczucia. Po tym jak po rozpakowaniu tytoń urzerzył zapachem...spodziewałem się czegoś wiecej....duzo więcej. Owszem czuc jabłuszka ale zbyt słabo ... jakby stęchłe. Nawet porządnie stęchłe :/. Po dłuższym paleniu wrażenie lekko mija (może przyzwyczajenie?).
Po kolejnych buchach coraz bardziej utwierdzałem się w przekonaniu iz jednak za słabo czuc smak...zdecydowanie za słabo.
Porównując z innymi. Tytoń IMO przewyższa 2 jabłka nakhla jednak IMO ustepuję 2 jabłkom Sebretli. Ustepuje pod względem intensywności zapachu i smaku podczas palenia.
Troche dziwne gdyz jak wspomniałem po rozpakowaniu aromat był niesamowicie silny.
Zastanawialem sie nad ocena pomiedzy 3 a 4. Ostatecznie 4-.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
bärt Administrator
|
Wysłany:
Śro 22:27, 07 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzeszöw
|
Kiedy tylko na jednym z polskich internetowych domów aukcjowych znalazłem ofertę Al Wahy, postanowiłem zakupić conieco i przekonać się, czy na prawdę jest coś warta. Kiedy rozpakowałem przesyłkę mina mi trochę zrzedła... data produkcji 7.2005, więc tytoń już nie najmłodszej daty.
Lecz moje obawy przed suchymi wiórkami pseudomelassowymi rozwiało to czego doświadczyłem po otworzeniu paczek. Tytoń pływał i towarzyszył mu bardzo miły aromat, który po odpaleniu nie stracił na jakości. Smak przypominał nieco 2 jabłka El Nakhli, lecz był bardziej wyraźny, choć jak dla mnie zbyt anyżkowy. Mimo to tytoń nadrobił bardzo dużymi ilościami, gęstego, bardzo łagodnego dymu.
Również czas palenia przemawia za tym bardzo dobrym tytoniem, który jakością palenia bije Nakhlę na głowę, lecz zarówno pod tym jak i względem smaku nie dorównuje temu samemu tytoniowi firmy Al Fakher.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
stan bywalec
|
Wysłany:
Sob 11:50, 17 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wczoraj miałem okazję palić al wachę dwa jabłka i w niczym nie przypominała nakhli tego samego smaku. Tytoń już po otworzeniu bardzo ładnie pachniał, a przy paleniu pobił nakhlę na kolana. Smak naprawdę przypominał mi jabłko i do tego powodował przyjemne orzeźwienie w gardle (jak przy paleniu melasy miętowej). Do tego duże ilości gęstego dymu i czas palenie dużo dłuższy niż w innych tytoniach które paliłem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
bolduck bywalec
|
Wysłany:
Nie 23:30, 20 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2007
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie jestem obrońcą Nakhli, ale ten tytoń jest IMHO i 2 klasy gorszy niż 2 jabłka z Nakhli, i o jakieś 5 klas gorszy od 2 jabłek z Al Fakher (o tym tytoniu za chwilę w innej recenzji).
Paczka (sfatygowana :] wygląda tak:
Konsystencja tytoniu jest co najmniej poprawna. Jest wystarczająco wilgotny. Zapach również jest przyjemny. Schody zaczynają sie, gdy chce się go palić :]
Jeśli chodzi o warunki palenia to są optymalne. Dobra, choć niewielka firmowa sheesha i jak zwykle węgielki belgijskie 40 mm.
No więc palenie:
ABSOLUTNY BRAK SMAKU :] Wiem, ze caps w internecie oznacza krzyk, ale kiedy się zapali ten tytoń, to aż chce sie krzyczeć. Gdzie jest smak? Nie wiem, z całą pewnością nie w tym tytoniu. Jeśli nie wiedziałbym jaki tytoń palę, to co prawda strzeliłbym, że to jest jakieś jabłko, ale byłby to bardziej strzał. Nie wiem, czy jest to kwestia tego, że jest stary. Chyba nie, bo konsystencja nie wskazuje na to.
W tym momencie palę go już ponad 30 minut i smaku dalej nie czuję. Gdybym był rozrzutny, to natychmiast załadowałbym coś innego, bo to co palę nadaje się tylko do zabawy z dymem, choć i on nie jest tak mleczny, jakbym tego chciał.
Z dużym smutkiem, ale 2/6 to jest maks, co mogę dać. I nie chodzi o to, ze nie lubię jabłek. Bo jabłkowy smak jest jednym z moich ulubionych (jabłka wszelkiej maści). Tyle, że to jest niestety tytoń o smaku dymu, a nie jabłka...
Tytoń na imprezę dla nieproszonych gości, których chce się zniechęcić do palenia :]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|