COCOOCHA - kokos

od dłuższego czasu też jestem w posiadaniu Cocoochy i muszę przyznać że jest to porządny węgiel, który można podzielić, a mimo to wydziela duużo ciepła i pali się baaardzo długo do tego nie wydziela obcych zapachów

oczywiście 6.

P.S.
jak go gasić ??

Widziałem już różne wersje napisania tej nazwy: od cocoocha, poprzez coococha, na kokocza kończąć. Tak btw to nazywają się "cococha" Smile

@dr_zgon

A nie aby faktycznie "Cocoocha"? Pytam, bo na opakowaniu tak właśnie napisali Smile

oczywiście wyjdzie na to, że znowu się nie wstrzeliłam, ale, jak to mówią, "nie ryzykujesz - nie wygrywasz" Wink

Na zdjeciu w pierwszym poscie wyraznie widnieje napis "Cococha" :O

Sorry, nie wyświetliło mi się i myślałam, że mnie już pamięć nie zawodzi Wink

Chyba przestanę się już wypowiadać, bo nie mogę jakoś wcelować w dobrą odpowiedź Razz

Majtinka, nie załamuj się, nikt Cię nie zbanuje za pisanie odpowiedzi które chcą coś wnieść do dyskusji Smile

Odciac doplyw tlenu. Np wsadzic w jakis maly szczelny metalowy pojemniczek. Uwaga! Nie testowane Razz

ostatnio wystawiłem go na parapet ale jakoś nie chciał sie zgasić....natomiast gdy chce go wyrzucić do to zlewu na kratke i polewam wodą - rozpływa sie =)

Wiecie moze jak te male kwadraciki 2,5/2,5/2,5 mozna przepolowic na dwie czesci??? BO probowalem nozem i zachlastam sie predzej niz to przetne?? :/ Jakas pilka? :/

Można celnie wymierzyć siekierą Very Happy

. Ale nóż też daje radę, wystarczy mocno nacisnąć.

To w takim razie bede musial sprobowac, choc w sumie mam szeroki cybuch i al fakher pali sie na dwoch weglach i sie cale spalaja do jednego palenia, tylko ja bym chcial rozlozyc ciensze kwadraciki (prostokaty) na calej powierzchni cybucha ;]

Rowniez mam taki cybuch .Jest zaj..isty.Co do weglow tez niezle . Do takiego cybucha jak sa mam a w sam raz.Polecam

Ocena: 5+
Jakość węgielków na 6 ale że nie wymiarowe i spadają nonstop to -0,5pkt Smile

Szybko się rozpaliły i długo trzymały ale okrągłe są lepsze Smile

He.. a co do gaszenia, to nie najprościej przykryc powiedzmy szklanką żaroodporną (dla pewności), albo czymkolwiek, co nie wpuści tlenu, a jednocześnie się nie stopi, albo nie spali.