Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czeki bywalec
|
Wysłany:
Sob 13:45, 07 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sleeping village
|
Jak naleję 2,5 litra wody to będzie raczej stabilna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
czeki bywalec
|
Wysłany:
Wto 23:10, 17 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sleeping village
|
Już wszystko gotowe, poszczepiane, uszczelnione... Pozostaje kwestia otworu w butelce :/ Jeden szklarz zrobi otwór max 1cm - 15zł. Drugi nieco tańszy: 1,2cm - 10zł... Nie dość, że strasznie drogo (10zł ?!) to nie daje mi gwarancji, że butelka nie pierdyknie. Pomińmy fakt, że ja to bym chciał nie 1,2cm tylko 1,6-1,7... No i jest problem. Mogę sam podjąć się zadania i z kolegą wiercić wiertłem widiowym (takie do betonu) w statywie. 50% że nie pierdyknie. Z doświadczenia zdobytego na mniejszych fajkach wiercenie zajmie 6-7 godzin. Coś radzicie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
kubiako bywalec
|
Wysłany:
Śro 0:34, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
poszukaj jeszcze tanszego szklaza albo przerob tak zeby 1,2cm ci wystarczylo. pierdzielić się 6h z wiertarka wiedzac ze po 5h 59min. moze ci wszystko pierdolnąć to chyba sie nie oplaca
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
czeki bywalec
|
Wysłany:
Śro 2:21, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sleeping village
|
To żeś mi poradził
Idea tego projektu to funkcjonalność, funkcjonalność i funkcjonalność. Wszystkie części są rozkładane, wszystko można łatwo wymyć, nie ma "zakamarków", w których mógłby się osadzać bród... Nie bez powodu główna rura ma 100cm - osadzi się na niej więcej trujących substancji. To samo z wodą: będzie można wlać 2 litry. Do tego ponoć im większa fajka, tym lepszy dym i jest go więcej, dlatego takie bydle... Fajeczkę łatwiutko będzie się rozkładać. Fajka jest bardzo prosto zrobiona, nie ma ozdób. Potwornie szczelna. Na dobrą sprawę jej jedyną wadą będzie wytrzymałość dzbana - po wywierceniu otworu (jeśli się uda) butelka będzie bardzo osłabiona. Za wadę można także uznać wygląda, jednak jak tak patrzę na tę fajeczkę, to jej prostota ma w sobie coś oryginalnego. Gdy ją ukończę wrzucę fotki... Ale kiedy to się stanie to nie wiem, polscy szklarze bardzo się cenią...
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jimbo forum-o-fil
|
Wysłany:
Śro 10:15, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
Ja wyczuwam kłopoty z myciem tej fajki. To podstawa jest, chyba, że gdy ta się już skutecznie "zabrudzi" to zrobisz nową, albo wymienisz rurkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
czeki bywalec
|
Wysłany:
Śro 10:19, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sleeping village
|
Hm... nie wystarczy tej głównej, metrowej rurki aluminiowej myć wodą?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jimbo forum-o-fil
|
Wysłany:
Śro 10:27, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
Najprawdopodobniej samą wodą nie usuniesz tego co nazbiera się podczas palenia. Po to ktoś wymyślił wyciory do czyszczenia korpusu w sziszach. Ja do mojej fajki nie dostałem w komplecie, ale sobie dokupiłem.
Na rurce osadza się osad ( ) z nikotyny - warto go wyczyścić dokładnie, bo to też podstawa "zdrowego" palenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
czeki bywalec
|
Wysłany:
Śro 11:17, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sleeping village
|
No to kolejne zadanie do wykonania: wycior 50cm
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
duzy maniak forumowy
|
Wysłany:
Śro 12:55, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
hm, ja osobiscie nie mam az tak duzego wycioru.. Mam taki 30cm za 50gr, do niego na oba konce przywiazuje po kawalku sznurka i taki sznureczek przeprowadzam przez korpus, nastepnie trzymajac za oba sznurki czyszcze korpus fajki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
czeki bywalec
|
Wysłany:
Śro 15:28, 18 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sleeping village
|
No i gitara, dzięki za pomysł, nie będę musiał się z tym szarpać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|