Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZippeK nowy
|
Wysłany:
Śro 19:57, 17 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Witam
Jestem tutaj nowy i takze jestem nowym posiadaczem shishy. Kupilem taka na allegro ( [link widoczny dla zalogowanych] ). Wszystko polaczylem, wlalem wode ( rurka byla zanurzona w okolo 2 cm ). Otworzylem melase ( mocno pachniala ), polozylem troche na cybuch ( bez rozdrabniania; cale "kawaleczki" ), tak aby byla przestrzen miedzy gora, okolo 0.5cm. Zawinalem gorna czesc cybucha srebrna folia, podziurkowalem. Nastepnie polozylem wegielek na folii i polozylem na cybuchu, przymocowanym do shishy. Zaczalem palic i dziwne bylo to, ze nie bylo czuc zapachu jablka ( smak tak jakby najzwyklejszy dym ... dym z wegla >_< ). Popatrzylem na sreberko na cybuchu i zobaczylem ze wszystkie dziury przykryte byly wegielkiem. Dorobilem pare dodatkowych dziurek, tak aby nie byly zakryte i pale dalej. Niestety, ale dym ten sam :/
Dalem sobie spokuj i licze na wasza pomoc z tym fantem
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
nargillus zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Śro 20:30, 17 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
|
ZippeK napisał: | ..( bez rozdrabniania; cale "kawaleczki").. Nastepnie polozylem wegielek na folii i polozylem na cybuchu, przymocowanym do shishy. |
Hej ZippeK
Przedewszystkim rozdrabniaj trochę tytoń.. Nie rozumiem za bardzo drugiego zdania w cytacie. Położyłeś węgielek na folii i potem na cybuch to wszystko????? Ja robię tak, że wykładam folią cybuch, daję tytoń, na cybuch daję folię (obie warstwy folii oczywiście dziurkuję). Tak przygotowany cybuch daję na shishę i na niego rozpalony węgielek.. Tak to zrobiłeś? Jeśli nie to najwyraźniej masz tytoń jakiś nie teges (??).
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
ZippeK nowy
|
Wysłany:
Śro 20:49, 17 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
ehehe ^_^
troche pomieszalem :]
A powinno byc tak:
"Polozylem wegielek na folii, w ktora zawinieta byl cybuch przymocowany do shishy".
A co do rozdrabniania ... czy to aby na pewno to ? Jesli tak, to czym mam to zrobic ? Nozem posiekac ( ) czy jak ?
ps
a i nie oblozylem tak cybucha ( od spodu jest "goly", tylko u gory jest folia )
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
duzy maniak forumowy
|
Wysłany:
Śro 22:23, 17 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
mhm, ja robie tak: melanse rozdrabniam palcami na jak najbardziej pojedyncze kawaleczki, wkladam do cybucha i przykrywam folia, ktora jest 'zlamana w pol'(czyt. dwie warstwy) i cala podziurkowana, nastepnie daje wegielek i pale.. Na forum znajdziesz wiele interesujacych postow dotyczacych tego problemu.. pisali, ze gdy szisze czuc weglem to nalezy przesunac wegielek aby podgrzewal inna czesc melansy w cybuchu i takie tam..
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
everard zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Śro 22:44, 17 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 135 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grabówiec
|
ja tez rozdrabniam troche melase ale nie az tak bardzo. ale powiem Ci ze tez za pierwszym razem miałem taki problem ze czulem sam wegielek ale to poprstu musisz sam poprobowac go po przesuwac itp i znalezć dobre miejsce dla niego ja juz za 2 paleniem zaczełem czuc sak tytoniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
greatdee forum-o-fil
|
Wysłany:
Śro 22:47, 17 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 330 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Mi też za 1 razem nie bardzo wyszło...
Ale potem zaczęłam się stosowac do podawanych tu rad i poszło dobrze.
Nie wiem co dokładnie było przyczyną pierwszego niewypału.
Ps. Ja jakoś specjalnie nie rozdrabniam melasy... Nawet nie wiem czemu ma to służyc??
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Sasus forum-o-fil
|
Wysłany:
Śro 23:25, 17 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 308 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
Oj, skąd znam tą fajkę, Jimbo, a tobie coś ona przypomina, .......... tak to nasza pierwsza wspólna fajka, to od niej wszystko się zaczęło.
No dobra starczy tych wspomnień, po pierwsze czy do tej fajki dorzucił ci te węgielki [link widoczny dla zalogowanych], jeśli tak to ci współczuję, to są najgorsze węgielki jakie kiedykolwiek mieliśmy, znacznie pogarszały smak dymu, a na dodatek często nam się przy nim zapalał tytoń.
Po drugie ja też podczas nakładania tytoniu do cybucha rozdrabniam go palcami, nawet jeśli jest taka możliwość rozwijam listki (Serbetli). Wydaje mi się że smak dymu jest znacznie lepszy i bardziej wyrazisty.
Po trzecie ja nie wykładam cybucha folią wewnątrz. Raz tak zrobiliśmy i tytoń nam się szybciej "spalił".
Po czwarte ja robie tak jak duży, cybuch przykrywam dwoma warstwami folii.
I jeszcze jedno, na taki mały cybuch kładź 1/2 węgielka, jeśli będzie mało dymu dołóż jeszcze 1/4 węgielka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jimbo forum-o-fil
|
Wysłany:
Śro 23:48, 17 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
Przypomina, przypomina...
Właśnie. Powiedz nam ile węgla położyłeś na folię? Cały? Jeśli tak, to za dużo - my na tą fajkę kładliśmy właśnie 1/2 węgielka, czasami dokładaliśmy jeszcze ćwiartkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
ZippeK nowy
|
Wysłany:
Czw 16:23, 18 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
@Sasus: tak, wegiel dostalem taki sam, jaki jest na tej aukcji ( czyli lepiej go zmienic? )
@Jimbo: caly wegielek polozylem.
Jutro sprawdze jeszcze raz na tym wegielku, tyle ze dam 2 warstwy folii i zamiast calego wegielka, dam najpierw 1/4. Dzieki wszystkim za rady Jutro odpisze jak poszla druga proba
ps jeszcze dzisiaj bym sprobowal, ale gardlo mnie piecze po wczorajszym
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
r3s0urc3 Moderator
|
Wysłany:
Czw 19:00, 18 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 227 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znienacka
|
Pol wegla, w dwoch cwiartkach. Z folia nie ma co przesadzac bo potem temperatura jest za wysoka, mozesz dac jedna warstwe ale uszczelnij dobrze. Ja melase rozrabniam wykalaczka, rozdzielajac na pojedyncze rozwiniete paski, bron boze jej nie ubijaj w cybuchu. Daj znac czy bedzie cos lepiej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Sasus forum-o-fil
|
Wysłany:
Czw 20:29, 18 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 308 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
ZippeK 1/4 węgielka to na pewno za mało, daj od razu 1/2, ale nie ma co dzielić go jeszcze na ćwiartki, da więcej ciepła ale szybciej się spali. Na razie jak masz ten węgiel to pal na nim, niema co go wyrzucać, poprostu na przyszłość polecam Belgijski 40mm od sowity_user'a, ma też dobry tytoń i chyba wystawił także 50g Nakhli, bo kiedyś sprzedawał tylko 250g.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
ZippeK nowy
|
Wysłany:
Nie 18:36, 11 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Huh, sorka ze dopiero teraz odpisuje.
Co do fajki, udalo mi sie juz do tego dojsc. Biore 2 razy folie, i pol wegielka i mam 30min swietnego dymu. Dzieki wszystkim za pomoc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|