Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawa zagladacz
|
Wysłany:
Śro 18:31, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Witam , dzisiaj pierwszy raz zapaliłem swoją shishę .... I jestem nią bardzo zmartwiony Nie wiem co źle zrobiłem i czego to jest wina ale dym był strasznie gryzący i zostawiał bardzo nieprzyjemny posmak w ustach (Paliłem kokosa chyba nakhli chociaż nie jestem pewien [kolega użyczył mi trochę] , tytoń był średnio wilgotny ). Na samym początku kiedy dym był już nie do zniesienia zdjąłem folię z cybucha i spostrzegłem że cała melasa z góry do dołu była zwęglona (domyśliłem się że nałożyłem za dużo) . Została jeszcze połowa węgla więc nabiłem cybuch połową mniej melasy . Pale , pale i dalej ten sam nieprzyjemny , gryzący smak (jestem już naprawdę bardzo zniechęcony ale dam fajeczce jeszcze szansę ). Proszę o pomoc ... stawiam że to wina :
a) Foli (założyłem ją tą lśniącą stroną do góry)
b) Cybucha który hmm jakby to powiedzieć jest bardzo płytki i wąski (chociaż nie wiem jak wyglądają inne cybuchy )
c) Zbyt dużych dziur na foli (średnica wykałaczki [chociaż w drugim podejściu dziurkowałem igłą ])
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
bärt Administrator
|
Wysłany:
Śro 18:39, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzeszöw
|
1. powiedz, jakiego wegla uzywales, rodzaj + srenica
2. ile warstw folii dales
z mojej wtespnej diagnozy wynikaloby, ze po prostu byla zbyt wysoka temperatura dla suchego tytoniu i sie po prostu spalil ;]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jawa zagladacz
|
Wysłany:
Śro 18:48, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
1. Węgiel z rozpałką , średnica 38 mm (cały cybuch pokrył)
2. Początkowo 1 ale na końcu spróbowałem 2 i to też nic nie dało ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Sasus forum-o-fil
|
Wysłany:
Śro 19:04, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 308 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
Na ten temat było już naprawdę dużo pisanych postów, wystarczyło by poszukać trochę, no ale skoro już jest to postaram się pomóc jeszcze raz.
Polecam dla początkującego:
1. dwie warstwy folii,
2. odstęp tytoniu od folii około 1cm-0,5cm,
3. 1/2 węgielka na początek, jeżeli nie będzie gryzł, a będzie mało dymu, można spróbować dać jeszcze 1/4 węgielka, za dużo grozi spaleniem melasy czego konsekwencjami może być np. gryzący dym,
4. dziurki staraj się robić jak najmniejsze (może być igłą).
To chyba tyle, jeśli nie pomoże to pisz. Napisz jeszcze jakiego węgla używasz, mam na myśli firmę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Laskowik zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Śro 19:13, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Spaliles go za dużo węgla - połowe pastylki i ja tez na pół i ustaw na cybuchu jakąś kombinacje tych ćwiartek
podwójna warstwa folii
wywal do śmieci nakhlę - szkoda nerwów, tyle samo kosztują 100 razy lepsze tytonie (wczoraj mialem okazje zapalic pierwszy raz layaline - 2,5 godziny palenia i ten smak!!)
Nakhla jest sucha i to pewnie dlatego - wywal na smieci bo do tego sie nadaje
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Majtinka forum-o-fil
|
Wysłany:
Śro 19:46, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Laskowik, nie przesadzaj Ja też mam Nakhlę i jakoś ujdzie w tłoku. Fakt faktem, dymu mało, smaku jeszcze mniej, ale jakoś spalić można. Co do problemu Jawy, to mi do pierwszego rozpalenia wystarczyły informacje forumowiczów i wyszło pięknie! Miałam tylko problem z tytoniem, ale skoro już mowa o tym, to padam na kolana przed założycielami forum, bez Was nie dałabym pewnie rady
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Laskowik zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Śro 20:20, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
eee palilem juz rożne rodzaje - Nakhla, El Nakhla, i jeszcze kiedys dostalem z egiptu Mazag El Saba czy jakoś tak - wszystko shit..
a cudowalem jak gupi - od rozmiaru i ilosci dziurek po wykładanie folią całego cybucha, podkładaniu pod węgielek jakiś gwoździ coby zrobić małą przestrzeń miedzy wegielkiem a folia coby mniej zaru bylo
Wszystko g****!!
Rzuciłem faje w kąt - wszystko do bani, a głowa mnie bolała!! Następnego dnia nie mogłem sie z wyrka podnieść
No i kupilem po pół roku Serbetli - żadnego kombinowania nic, zawsze smakowało i to dobrze!!
Kupujcie dobre tytonie
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Młody pisarz forumowy
|
Wysłany:
Śro 20:34, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Na za wysoką temperature najlepiej działa patent z pierscieniem z folii. Tylko w taki sposob palę!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Sasus forum-o-fil
|
Wysłany:
Śro 20:36, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 308 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
Takie jest twoje zdanie na temat tytoni Nakhli i nie zamierzam ich podważać, ale moim zdaniem nie jest z nią, aż tak źle, trochę tych smaków Nakhli paliłem i jak się palenie udało to nie było tak źle, a niektóre tytonie tak jak nasz ostatni zakup CYNAMON Nakhli, specjalna edycja tej firmy, smaczek i doznania palenia tego tytoniu są niesamowite i mogę z czystym sumieniem polecić ten tytoń. Ale rzeczywiście Serbetli ma dużo wilgotniejszy tytoń co utrudnia osiągnięcie gryzącego dymu i ogólnie jest więcej dymu. Ale jeżeli chcesz więcej wiedzieć o tytoniach innych marek niż Nakhla zapraszam do działu recenzje tytoni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Laskowik zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Śro 20:43, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Dochodzi też jeszcze do tego sprawa że ja nakhlę miałem pakowana w takie przeźroczyste worki foliowe, a np u pihonta tyton pakowany jest w taka folie z obrazkiem (tak jak al fakher) Moze palilem jakies podróbki czy cuś
np: al fakher na allegro - jest obecnie taka aukcja - tytoń arabski - a opakowanie różni sie od al Fakhera ktorego kupilem u huberta chociażby napisami i czcionką
moze to wina i tego
NIe wiem, tytoniu na allegro juz nie kupie prócz serbetli
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jawa zagladacz
|
Wysłany:
Śro 22:08, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
No więc na początku bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi
Czytam już to forum od jakiegoś czasu i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie (jeśli na 100% było to sorki ) Tytoń był na tyle wilgotny że dymu było ... no , hmmm bardzo dużo ... Niestety nie mogłem skorzystać z innego tytoniu ponieważ mój (banan i truskawka Serbetli) jeszcze jest na poczcie
A jeśli chodzi o centymetrowy odstęp melasy od foli to nie wiem czy jest to możliwe ... no chyba że wsadzę do cybucha parę "listków" tytoniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jimbo forum-o-fil
|
Wysłany:
Śro 22:12, 11 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
Pierwsze co to spróbuj dać mniej węgla - tak jak pisali moi poprzednicy. To najprawdopodobniej rozwiąże problem.
PS
Jeżeli uda Ci się porządnie rozpalić shishę i zapalić w niej Truskawkowego Serbetli to bardzo Cię proszę o napisanie recenzji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Ginus zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Czw 12:46, 12 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Węgorzewo/Gdańsk
|
Hej.. kazdy ma takie problemy, wiec badz cierpliwy, a za jakis czas od razu bedziesz wiedzial co zrobic jesli bedzie Cie dym bardzo gryzl..
Zgodze sie z poprzednikami, twierdzac ze zdecydowanie za goraco ma ten twój tyton.. tak czy inaczej polecam po raz kolejny palenie przez pierscien..
http://youtube.com/watch?v=j8cpNKW0_QE
Jezeli to nie pomoze i bedzie nadal bardzo gryzl albo jezeli kiedykolwiek zdarzy Ci sie taka sytuacja to warto takze odczekac troche z 5-10minut bez palenia... wysokie prawdopodobienstwo ze wroci do normy i bedziesz mogl rozkoszowac sie paleniem
Aha.. i nie szczedź kasy na lepsze tytonie..
Pozdro i milego palenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jawa zagladacz
|
Wysłany:
Czw 15:29, 12 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Dzięki za filmik właśnie go w sieci szukałem ... Czekam na tytonie Serbetli ,powinny dojść lada dzień
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Sasus forum-o-fil
|
Wysłany:
Czw 15:32, 12 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 308 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
Jawa napisał: | A jeśli chodzi o centymetrowy odstęp melasy od foli to nie wiem czy jest to możliwe ... no chyba że wsadzę do cybucha parę "listków" tytoniu |
Dlatego napisałem 1cm-0,5cm to wszystko zależy od głębokości cybucha. Ja także polecam metodę z pierścieniem, umożliwia to nabicie większej ilości tytoniu do cybucha. Ja korzystając z tej metody nabijam tytoń do pełna (ale nie aż tyle żeby tytoń stykał się z folią).
I jeszcze jedno mi się przypomniało, jak nabijasz to nie ubijaj tytoniu!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jawa zagladacz
|
Wysłany:
Czw 16:09, 12 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie ubijam ... (czytam to forum ) specjalnie właśnie rozdrobniłem tytoń ... Ale jak dojdzie nowy to popróbuje parę kombinacji i może się wreszcie uda
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
krc maniak forumowy
|
Wysłany:
Czw 18:27, 12 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin
|
sposob z pierscieniem jest dobry, sam go uzywalem, ale teraz polecam 2gi sposob z pierscieniem taki jak na tym filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=s5hsfMyuKH8
Jeszcze wiecej dymu
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Młody pisarz forumowy
|
Wysłany:
Czw 22:43, 12 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Co on robi w tej drugiej warstwie folii? Jak to wyglada od gory? Wegielek nie wpada do tytoniu przez ta dziure?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
piter007i forum-o-fil
|
Wysłany:
Pią 11:22, 13 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska
|
ten tytoń to kokos hennawy.........węgielek wielki.......o jego jakości szkoda gadać......moim zdaniem wina leży wyłącznie po stronie węgielka, jego wielkości i temperatury jaką dawał..........P.S. tytoń nie był taki suchy, bo leżał trochę razem z gliceryną (w odpowiedniej ilości) dlatego tak kopcił .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jawa zagladacz
|
Wysłany:
Pią 11:54, 13 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Kopcił nieziemsko trzeba przyznać (jak piter nasączy gliceryną to pierwsza klasa ;] )
Po dłuższym zastanowieniu też wydaje mi się że to wina właśnie tego węgla ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|