ustniki

Witam wszystkich! Kupilem ostatnio ustniki do fajki w zwiazku z planowanym zaproszeniem "osob trzecich". Niestety nie przyjzalem sie im i w domu sie okazalo, ze sa luzne, tzn nie wchodza na koncowke weza ciasno. Maja taki luz, ze w zasadzie trzeba je przutrzymywac, zeby nie spadly. To chyba nie jest normalne? A moze jest kilka standardow?? Czy ktos cos wie na ten temat?
pozdrawiam

Ustniki chyba wszystkie są takie sam, tego nie wiem... ale na pewno węże bywają bardzo różne. Owiń wkładaną końcówkę folią aluminową i wciśnij do węża, powinno działać, bo ja robię podobnie Wink

Dzieki za odpowiedz! W tzw. miedzyczasie poszperalem w necie i znalazlem w jakims sklepie "meskie ustniki" i "zenskie ustniki" . Rozna sie chyba tym, ze jedne sie wklada do koncowki weza, a drugie sie naklada na koncowke. Pisza, ze zanskie mozna nacinac, zeby weszly na grubsze koncowki. Mimo wszystko dziwne to i troche niepraktyczne

Ja jak kupowałem faje na allegro od użytkownika "Kadana" otrzymałem ustniki nakładane na węża i pasowały do tego węża co dostałem do fajki, ale do innych już nie, a jak kupiłem od "sowity_user" to dostałem ustniki wkładane do węża.

Ustniki są różne tak jak i węże są różne. Najlepiej kupować ustniki tam gdzie kupiło się fajkę i zapytać się czy będą pasowały.

Teraz ja sie wypowiem..

Osobiscie luznych ustnikow nie mam, ale dla poprawy wygladu(w Twoim przypadku rozwiazanie problemu) polecam nalozyc na metalowa koncowke naszego weza takie gumki z dlugopisow, wiekszosc dlugopisow takie posiada, zwyczajne gumki i na to potem ustnik..

P.S jezeli nie wiesz o co mi chodzi to moge Ci zrobic zdjecia, lecz wydaje mi sie ze to zbedne..

Pozdrawiam

Dzieki Duzy! To chyba jest rozwiazanie. Wprawdzie nie kojaze, zeby dlugopisy mialy gumki, ale to dobry trop, zeby cos zmajstrowan na te koncowke gumowego i w ten sposob powiekszyc srednice.

no bezproblemowo

jezeli masz problemy z kojarzeniem to rozwieje Twoje watpliwosci..
[link widoczny dla zalogowanych] jak widac wszystkie maja gumki, tego szukaj!

pzdr

Trochę inne pytanie: jak często zmieniacie ustniki???

Po pewnym czasie ustnik zalatuje czymś ze środka i ja wtedy myję gorącą wodą ale po drugim okresie używania już sie nie nadaje... tak średnio mam ustnik na kilka paleń.

w zasadzie traktuje ustnik jednorazowo. Dla siebie bym nawet w ogole nie uzywal, ale kupilem ze wzgledu na gosci - nie wiadomo, czy im zalezy na mojej florze... Widzieliscie reklame coca-coli z kosmita? Wink

O tak - "przyjaciołom się UFO". My zgodnie z tą zasadą nie używamy ustników. Jeden wyjątek od reguły - gdy ktoś jest przeziębiony, wtedy ma obowiązek używania ustnika. Smile

tez mialem ustniki jakies kijowe, cos w ksztalcie stozka, ale jedna strona za szeroka, druga za waska ^^, to ucialem na 1/4 dlugosci i zakladam odwrotnie. Ustnikow uzywam jednorazowo, bo mam ich cale pudelko..

wolę bez

ja tez jak narazie nie uzywam ustnowki i jak narazie niemam zamiaru kupowac sobie ustnikow. Ja osobiscie popieram zasade "przyjaciołom sie UFO" Very Happy