Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maslaq zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Czw 17:03, 19 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
Ostatnio z kumplem nie mieliśmy węgli i postanowilismy rozpalić shishe za pomocą węgla drzewnego i musze powiedzieć ze efekt był zadowalający
dużo dymu nawet gęsty, smak niezbyt zmieniony (bardziej sie zmienił przez temperature od węgla niz przez sam węgiel (i brudną shishe)) i trzeba koniecznie doś wysoki pierścien dac (ok 1cm jak nie odrobine wiecej) wtedy nawet spoko
[link widoczny dla zalogowanych]
minus taki ze sie ciężko rozpala ten węgiel ale jak sie rozpali to ogień no i lekko dym gryzł
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
Ginus zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Czw 20:03, 19 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Węgorzewo/Gdańsk
|
przez wegiel drzewny to raczej sie nie powinno rozpalac.. ewentualnie mozna przez brykiet drzewny.. calkiem spoko sie pali i nie gryzie.. co do rozpalania to napisalem w jednym z tematów jak rozpalalem brykiet.. pzdr
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
maslaq zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Czw 20:06, 19 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
a takie pytanie czemu nie przez węgiel drzewny ??
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
stan bywalec
|
Wysłany:
Czw 20:12, 19 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Osobiście wydaje mi się, że z tych dwóch opcji to raczej właśnie węgiel drzewny bardziej się nadaje - jest to produkt naturalny w odróżnieniu od wysoko przetwarzanego brykietu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
mailito bywalec
|
Wysłany:
Czw 20:56, 19 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Rowniez nie rozumiem sugesti ze wegiel drzewny jest gorszy niz brykiet. Przeciez to wlasnie brykiet jest modyfikowany chemicznie a wegiel drzewny wrecz przeciwnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
maslaq zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Czw 21:00, 19 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
zapomniałem napisać ze wg. mnie jest to super zamiennik węgli do shishy jak nam brakuje i jak nam sie nie chce kupować
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Ginus zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Czw 22:59, 19 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Węgorzewo/Gdańsk
|
po prostu wyczytalem gdzies kiedys (moze na tym forum) nie pamietam ze lepszy jest brykiet.. poza tym brykiet sie latwiej rozpala.. to jest po prostu moje zdanie, jezeli uwazacie ze wegiel drzewny jest spoko to luz.. aczkolwiek ja jak bede w potrzebie to i tak bede siegal po brykiet.. elo
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
maslaq zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Czw 23:18, 19 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
brykiet ma jeden duuuuzy plus jak go rozpalisz to sie pali a jak rozpalish węgiel drzewny to niestety trzeba palić i nie mozna zrobic sobie n 10 -15 min przerwy bo węgiel zgasnie
@Ginus a jak bede miał szasne to z brykietów tez skozystam narazie popristy akiej nie miałem ...
p.s. o węglu drzewnym ze spoko zastępuje powiedziała mi moja nauczycielka z ang xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Sliwa bywalec
|
Wysłany:
Pią 14:19, 20 Kwi 2007 |
|
|
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustroń
|
ja palilem pare razy na weglu drzewnym i troche wiecej razy na brykiecie. Ja odradzam Brykiet poniewaz
1) niszczy smak tytoniu
2)nie przyjemny zapach
3)I to najwazniejsze daje dosyc mocno po plucach nie zdrowe to jest!
osobiscie polecam z brykietu czy weglu drzewnego. To Wegiel drzewny!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
nygus bywalec
|
Wysłany:
Wto 8:13, 05 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
To moim zdaniem swojego rodzaju experyment jest... wole używać węgielków które są stworzone do fajki a nie do kiełbasek. 'Kiełbaska to nie tytoń'
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
maslaq zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Wto 9:02, 05 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 118 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
a co jak nie masz ??
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Lesiu zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Wto 10:34, 05 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 148 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CK/Warszau
|
To nie palę
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Młody pisarz forumowy
|
Wysłany:
Wto 12:10, 05 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
A co powiecie na rozgrzany węgiel prosto z ogniska? W sensie rozrzażony kawał drewna. Palił ktoś z czymś takim? Bo niedługo wybieram się na mazury, gdzie ognisko jest standardem przy tego typu wypadach i nie wiem czy uzbrajać się w zapas węgielków.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jimbo forum-o-fil
|
Wysłany:
Wto 12:17, 05 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 301 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Połaniec
|
Młody napisał: | A co powiecie na rozgrzany węgiel prosto z ogniska? W sensie rozrzażony kawał drewna. Palił ktoś z czymś takim? Bo niedługo wybieram się na mazury, gdzie ognisko jest standardem przy tego typu wypadach i nie wiem czy uzbrajać się w zapas węgielków. |
Myślę, że jednak warto się uzbroić. Węgiel do fajki, to węgiel do fajki, a nie jakież żarzące się drewienka. Myślę, że to może zabić całą przyjemność z palenia.
Może i ciekawie tak sobie eksperymentować, ale tak jak napisał Lesiu - nie mam węgla = nie palę sziszy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
m2c zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Wto 12:40, 05 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
|
Nie ma wegielkow to brykiet, nie ma melasy to suszona trawe
Jak pierwszy raz palilem shishe to uzywalismy brykietu. Wtedy to bylo wspaniale doswiadczenie, ale ostatnio testowo wzialem wegiel z grilla i dym zrobil sie jakis taki dziwny w smaku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Majtinka forum-o-fil
|
Wysłany:
Wto 18:43, 05 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 239 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Węgiel prosto z ogniska to może nie być najlepszy pomysł. On strasznie śmierdzi, więc gdybyś to wciągnął do płuc, to mogłoby zatkać... Chociaż nie próbowałam, aczkolwiek, na razie, jest to chyba wersja dla odważnych Jak się ktoś pokusi, to niech coś o tym skrobnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
pepersony zawziety pisarz forumowy
|
Wysłany:
Wto 19:52, 05 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piaseczno - okolice
|
mi się wydaje, że może być zbyt gorący i się melasa szybko zjara.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
piter007i forum-o-fil
|
Wysłany:
Wto 20:06, 05 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska
|
jeśli da się odpowiedni kawałek tego węgielka to powinno dawać w sam raz ciepła, natomiast nie wiem czy będzie się palił wystarczająco długo, a co do obcych zapachów to jeśli będzie naturalny to nie powinien ich wydzielać
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
piter007i forum-o-fil
|
Wysłany:
Wto 20:07, 05 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolska
|
jeśli da się odpowiedni kawałek tego węgielka to powinno dawać w sam raz ciepła, natomiast nie wiem czy będzie się palił wystarczająco długo, a co do obcych zapachów to jeśli będzie naturalny to nie powinien ich wydzielać
sam tak nie paliłem nigdy ale wiem że inni tak robią
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Młody pisarz forumowy
|
Wysłany:
Śro 15:07, 06 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
W każdym razie spróbuje zapalić sheeshę z węgielka z ogniska.
Oczywiście, podzielę się wrazeniami
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|